Informacje

avatar
slonski
, który bryka w okolicach miasta wyspa z dużej polski
38979.28 km wszystkie kilometry
10134.16 km (26.00%) w terenie
58d 08h 04m czas na rowerze
28.06 km/h avg

Kategorie

Fuerza.22   Interkol.133   Jas-Kółka.11   KKS Pruślin.164   Solo.192   SpinRoller.269   test.3   Wielowieś Lap.11  

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Moje rowery

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy slonski.bikestats.pl stat4u

Archiwum

Brzeziny-Grabów

Niedziela, 23 czerwca 2013 | dodano:23.06.2013 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria KKS Pruślin
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
76.00 km
0.00 km teren
02:20 h
32.57 km/h
53.00 Vmax
28.0 °C
164 HRmax 89%
135 HRavg 73%
300 m. w górę
1770 kcal

Z powodu wczorajszego zmęczenia zdecydowałem jechać dziś z kolegami z KKS Pruślin Górka bo męczyłbym zbytnio z Interkolem. Dziś wyraźnie jechało się lepiej niż wczoraj. Co ciekawe to zauważyłem, że tylny hamulec ocierał lekko koło co mogło mieć niemałe znaczenie podczas wczorajszej jazdy - dlatego czułem się tak wjechany.

Dziś ruszyliśmy w ok 9-10 osób a wróciliśmy w 4 (ja, Kuba, Mariusz i Falo). Najpierw tempo lekko spacerowe - przyciśnięcie Kuby pod Ołobok i poszedłem za nim sam. Do Godzieszy też nie najmocniej, później zaczęło się rozkręcać powoli i ... już Brzeziny.

Tam mówię, no bez sensu... tak dalej wolno nie pojadę.. ruszyłem troszkę szybciej 30, 32, 34, 35 km/h i trzymam. Patrzę a za mną kolega w średnim wieku w koszulce CCC pogina na bardzo twardym obrocie. Zmiany daje tylko z górki bo go coś noga boli. Zajechaliśmy tak z 10km i w końcu zaczęli przybliżać się Michał, Jarek, MAriusz i Kuba a cała reszta za nimi. Jak nas doszli to Michałowi poszła guma. Po 20min wymienił a my w tym czasie poszliśmy do pobliskiego sklepu. Tam pepsi, lody, woda, itp. a Michał ładuje ciśnienie .... strzał!

Coś chyba z oponą, lekko naprawił taśmą klejącą i na 4 atm. jechał powoli do Grabowa.
W Grabowie zaczęło lekko padać...i już było po jeździe. Panowie wystraszyli się kilku kropel. Myślałem, że pojedziemy na maszt a tak tylko do Ołoboku i w lewo na Ostrów. Co prawda z Grabowa wiekszym tempem ale przejechanych kilometrów niewiele.

Przycisnąłem jedynie w okolicy 35-36 pod górkę we Wtórku, że o mały włos chłopaki nie odpadli. Co z tego, skoro mało kilometrów oraz postój chyba 45 min.

Tym razem żałuję, że nie pojechałem z Interkolem.

Waga: 84[kg]
/6948148


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!