Informacje

avatar
slonski
, który bryka w okolicach miasta wyspa z dużej polski
38979.28 km wszystkie kilometry
10134.16 km (26.00%) w terenie
58d 08h 04m czas na rowerze
28.06 km/h avg

Kategorie

Fuerza.22   Interkol.133   Jas-Kółka.11   KKS Pruślin.164   Solo.192   SpinRoller.269   test.3   Wielowieś Lap.11  

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Moje rowery

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy slonski.bikestats.pl stat4u

Archiwum

krótko wieczorkiem

Sobota, 26 lipca 2014 | dodano:26.07.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Solo
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
47.60 km
0.00 km teren
01:26 h
33.21 km/h
40.80 Vmax
25.0 °C
165 HRmax 89%
147 HRavg 79%
105 m. w górę
1170 kcal

Udało się wyskoczyć na szybko i krótko. Były momenty szybsze przerywane tymi spokojnymi. Tyle.

Cad: 93/123

...dziś spokojnie...

Środa, 23 lipca 2014 | dodano:23.07.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
66.10 km
0.00 km teren
02:06 h
31.48 km/h
46.00 Vmax
20.0 °C
166 HRmax 90%
123 HRavg 66%
400 m. w górę
1390 kcal

Już miałem zrezygnować z jazdy ale przekonał mnie najmocniejszy zawodnik aby jednak się wybrać. Po kolejnym wspaniałym etapie na trasie TdF od razu przychodzi ochota na jazdę w kazdych warunkach pogodowych.
Jednak drogi już zdążyły wyschnąć po południowej ulewie zatem hop na rower i tuż po 18 jadę na pętlę.
Dziś jednak ku mojemu zdziwieniu rzeczywiście spokojnie. Ja co prawda trochę się dogrzałem pod Kotłów i z powrotem przed Mikstatem tak, że nie wytrzymałem własnego narzuconego sobie tempa.
Trochę poćwiczyłem jazdę pod górkę na wysokiej lub wyższej kadencji.
Bardzo dobrze jest pojeździć sobie tak zupełnie spokojnie i na luzie. Super trening, czas mile spędzony :)

Cad: 93/121

interkolowo w skwarze

Niedziela, 20 lipca 2014 | dodano:20.07.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(1)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
119.80 km
0.00 km teren
03:34 h
33.59 km/h
55.30 Vmax
32.0 °C
169 HRmax 91%
135 HRavg 73%
290 m. w górę
2444 kcal

Na Rynku dobre kilkanaście osób. Do Sośni spokojnie, potem tempo jest podkręcane. Dałem do Sośni ze 3 zmiany. W Domasławicach lekko zostałem ale z Maciejem i Zibim dojechaliśmy. W Wierzchowicach znów zostałem w 2-iej grupce z Maciejem, Rafałem, Adamem i Kubą.

Przed Miliczem postój na piciu. Powrót przez Sulmierzyce. Tempo zawrotne. Kiedy Błażej przycisnął z zamiarem małego odjazdu - przynajmiej tak to wyglądało, to dociągnąłem do niego. Właściwie to było wszystko na co było mnie stać bo zapłaciłem przez to zmęczeniem tak, że ledwo jechałem w dużym tempie. Kiedy Rafał odpuścił koło nie byłem już w stanie chwycić się grupki, na szczęście to było tuż przed Sulmierzycami. Potem najechałem na dziurę i coś wypadło. Wróciłem się ale to Rafałowi wypadł licznik.

Wracam do grupki na wyjeździe z Sulmierzyc - na szczęście czekają ale Rafał jest już ujechany i zostaje w tyle.
Czekamy na pozostałych w lekkim tempie i od Odolanowa trochę szybciej. Kiedy przyspieszam przed Ostrowem wiem, że spróbuję zawalczyć o tablicę. Niestety Błażej swoim rakietowym przyspieszeniem pozbawił mnie wszelkich złudzeń na zgarnięcie tablicy.

Ujechali mnie koledzy oraz warunki pogodowe. Teraz już schlodzony i wypoczęty.
Rewelacyjny ale też trudny trening. Super jest od czasu do czasu porządnie się zmęczyć.

Cad: 88/118

Krócej wokoło Ostrowa

Sobota, 19 lipca 2014 | dodano:19.07.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria KKS Pruślin
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
55.08 km
0.00 km teren
01:44 h
31.78 km/h
42.80 Vmax
32.0 °C
167 HRmax 90%
137 HRavg 74%
90 m. w górę
1251 kcal

Dziś z Mariuszem po epickim etapie TdF. Nieczęsto się zdarza aby Polak był zwycięzcą etapu.
Przednie kółko naprawione i od razu jeździ się przyjemniej bez uczucia, że coś nie gra.
Tempo zwiększone do Tarchał a potem już spokojnie spacerkiem do domku.

Cad: 90/117

Antonin

Poniedziałek, 14 lipca 2014 | dodano:14.07.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
57.30 km
0.00 km teren
01:40 h
34.38 km/h
52.40 Vmax
24.0 °C
162 HRmax 88%
137 HRavg 74%
190 m. w górę
1335 kcal

Z Przemem i MichałemM. spod Lewiatana na Antonin. Od razu właściwe tempo narzucone. Lekka gonitwa za Przemem od Parczewa do Westrzy, który nie zwalniał szczególnie. Daję zmianę pod Strzyżew ale mnie zatyka trochę pod górkę. Chłopaki jednak nie narzucają mocnego tempa i naprawdę spokojnie wjeżdżamy pod Kotłów. Od Mikstatu ucieka Michał, dajemu mu trochę odjechać i goni za nim Przemo a ja ... na kole. Bez szaleńczej pogoni złapaliśmy Michała przed Antoninem.
Potem przez Dębnicę na mokrym od deszczu asfalcie.
Ale ze mnie "cienki bolek" bo za Przygodzicami nie utrzymałem średniego tempa Przema. 
Potem już spokojnie do domq.

Cad: 91/118

Chełmce, Brzeziny na lemondce

Niedziela, 13 lipca 2014 | dodano:13.07.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria KKS Pruślin
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
95.09 km
0.00 km teren
03:03 h
31.18 km/h
51.30 Vmax
23.0 °C
163 HRmax 88%
136 HRavg 73%
290 m. w górę
2195 kcal

Pod Lewiatanem o 11:15 sześć osób ale jak w Ołoboku połowa nie miała zamiaru utrzymać tempa to pojechaliśmy z Pawłem i Mariuszem sami. Właściwie od Brzezin do Grabowa i później do Ostrowa pod wiatr. Na zmianach jechało się dobrze. Pawła pod koniec trochę odcięło. Ja wciągnąłem 3 batoniki i dzięki tej energii byłem w stanie pokonać dzisiejszy dystans.

Cad: 89/124


InterLuz

Niedziela, 6 lipca 2014 | dodano:06.07.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
95.12 km
0.00 km teren
02:54 h
32.80 km/h
53.50 Vmax
28.0 °C
167 HRmax 90%
130 HRavg 70%
360 m. w górę
1815 kcal

Wyruszyłem na Rynek z kompletnym brakiem ochoty do jazdy z powodu luzu na łożyskach w przedniej piaście oraz brakiem energii podczas ostatnich treningów. Na Rynku dobre kilkanaście osób.
Zdecydowałem się na jazdę z założeniem aby skrócić trasę w trakcie. Tempo jednak dzisiaj bardzo powolne poza kilkoma małymi momentami w okolicy wsi Marydół oraz przed Odolanowem. Z moją fatalną dyspozycją - ten rodzaj jazdy pasował mi idealnie więc i te 95km szybko przeleciało w spokojnej atmosferze głównie na pogaduchach i radością ze wspólnej jazdy w ten przepiękny sloneczny dzionek.

Cad: 87/118

luz p.Antonin

Sobota, 5 lipca 2014 | dodano:05.07.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria KKS Pruślin
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
70.12 km
0.00 km teren
02:08 h
32.87 km/h
54.80 Vmax
30.0 °C
169 HRmax 91%
135 HRavg 73%
240 m. w górę
1531 kcal

Adi, Schelck, Kuba pod Lewiatanem i ruszamy. Kuba podciąga dzielnie grupę na Kotłów. Przed Mikstatem gubię klucze z niezapiętej saszetki. Dojeżdżam przy Dino i rusza Michał z kopyta. W tempie do Antonina i przez rondo do Ostrzeszowa. W planach było 100km ale upał i zmęczenie dało popalić więc Kuba zmienił plany i odbił po drodze samotnie na Granowiec. W trójkę dociągnęliśmy jeszcze p.Wysocko i do domku.

Upał dał popalić bo 2 bidony wypite i jeszcze było mało. A jutro pewnie odpadnę z kubowiczami bo coś słabo się czuję.

Cad: 88/113

Spokojnie p.Antonin

Piątek, 4 lipca 2014 | dodano:05.07.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria KKS Pruślin
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
75.85 km
0.00 km teren
02:23 h
31.83 km/h
49.20 Vmax
29.0 °C
168 HRmax 91%
145 HRavg 78%
243 m. w górę
1982 kcal

Z Michałem i Jarkiem. Tętno nadzwyczaj duże ale to przez małą ilość trenigów i słabą dyspozycję. Od Kotłowa to Antonina gonimy Jarka, który pojechał prosto. Od ronda ostrzeszowskiego jedzie się już szybko i przyjemnie bo z wiatrem. Potem lekka spokojna dokrętka przez Wysocko.

Dojazd po klucze.

Cad: 91/119


dynamiczniej

Środa, 2 lipca 2014 | dodano:02.07.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(1)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
70.06 km
0.00 km teren
02:14 h
31.37 km/h
57.50 Vmax
24.0 °C
175 HRmax 95%
132 HRavg 71%
195 m. w górę
1388 kcal

Na pętli udało się pojawić o 16:15 bo jazda z lepszymi jest zawsze lepsza niż samemu. Zrobiliśmy 3 kółeczka czasówki Sieroszewickiej. Najpierw leciutko, potem z Błażejem pół kółka mocniej ale w Sieroszewicach już schowałem się za nim bo tempo było za duże. Na drugim okrążeniu zaczął Przemo i w lesie przed Westrzą po jego przyspieszeniu odleciałem. Poczekali jednak przed krzyżówką. Potem MichałM pokazał jak się jeździ przez kilka km, jednak jak poprawił Przemo to nie dał rady już się utrzymać. 
Na koniec już spokojniutki powrót do domku i jeszcze kurs do sklepu po klucze.

Cad: 87/128

Strava GPS route