Informacje

avatar
slonski
, który bryka w okolicach miasta wyspa z dużej polski
38979.28 km wszystkie kilometry
10134.16 km (26.00%) w terenie
58d 08h 04m czas na rowerze
28.06 km/h avg

Kategorie

Fuerza.22   Interkol.133   Jas-Kółka.11   KKS Pruślin.164   Solo.192   SpinRoller.269   test.3   Wielowieś Lap.11  

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Moje rowery

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy slonski.bikestats.pl stat4u

Archiwum

Wpisy archiwalne w kategorii

Solo

Dystans całkowity:8143.08 km (w terenie 846.99 km; 10.40%)
Czas w ruchu:292:12
Średnia prędkość:27.87 km/h
Maksymalna prędkość:74.40 km/h
Suma podjazdów:45954 m
Maks. tętno maksymalne:182 (100 %)
Maks. tętno średnie:152 (84 %)
Suma kalorii:240071 kcal
Liczba aktywności:192
Średnio na aktywność:42.41 km i 1h 31m
Więcej statystyk

robota+sklep

Wtorek, 6 maja 2014 | dodano:10.05.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Solo
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
19.50 km
19.50 km teren
00:52 h
22.50 km/h
35.00 Vmax
13.0 °C
HRmax%
HRavg %
25 m. w górę
450 kcal

Żadnych nowości poza tym, że bardzo brakuje mi jazdy na rowerze a nie na tym czymś czym dojeżdżam do pracy. No ale przynajmniej nogi trochę się rozruszają na weekend.

Dookoła Ostrowa

Sobota, 3 maja 2014 | dodano:03.05.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Solo
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
61.90 km
0.00 km teren
02:05 h
29.71 km/h
40.30 Vmax
9.0 °C
162 HRmax 88%
146 HRavg 79%
130 m. w górę
1685 kcal

Na początku nieprawdopodobnie ciężka jazda. Może to dlatego, że pod wiatr? Zamiana kierunku i nadal to samo. Zatrzymuję się i patrzę a tu hamulec na całym obwodzie trze o obręcz. Poluzowałem go nieco i od razu prędkość wzrosła z 25 do 30. Mimo tego nadal ciężka jazda czy to pod wiatr czy też z wiatrem. Do Tarchał jazda treningowa (HRavg: 150bpm, Vavg: 30,6kph) - później już odpoczynkowo.
Odebrałem też nowe długie klubowe spodnie.
Czy to wiatr czy słaba forma ale średnia dziś tragiczna.

Cad: 89/119

mechanik

Piątek, 2 maja 2014 | dodano:03.05.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Solo
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
12.00 km
12.00 km teren
00:30 h
24.00 km/h
33.00 Vmax
8.0 °C
HRmax%
HRavg %
35 m. w górę
340 kcal

wyjazd do mechanika
pod wiatr - strasznie ciężko, powrót - dużo lepiej

Ostro w palnik

Czwartek, 1 maja 2014 | dodano:01.05.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Solo
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
101.00 km
0.00 km teren
03:07 h
32.41 km/h
45.80 Vmax
16.0 °C
166 HRmax 90%
145 HRavg 78%
245 m. w górę
2478 kcal

Po kilkudniowej przerwie od treningów byłem spragniony wyjazu jak kania dżdżu. Nie mogłem spotkać się z chłopakami rano więc ruszyłem sam po 16:00. Trasa obrana na Szczury, Głóski, Skalmierzyce, Żydów, Chełmce, Zajączki Bankowe, Brzeziny, Godziesze, Ołobok i Ostrów.
Jazdę zacząłem mocniej ale nie mogłem jakoś wejść w dobry rytm. Poza tym zauważyłem, że tętno zbyt wysokie i nogi bolą. Wyraźnie widać brak treningów. Nie zrażony tym strałem się utrzymać jako takie tempo. W Szczurach zmiana wiatru i właściwie do Brzezin tempo nie spadało poniżej 34-35 kph. Właśnie w Brzezinach skończyłem swój właściwy trening ze średnim tętnem 149bpm, prędkością 34,0kph oraz kadencją 93 rpm.
Teraz już jazda do domu w spokojnym tempie aby zrobić bazę przejechanych kilometrów. 

Muszę przyznać, że dzisiaj się nie oszczędzałem i po przyjeździe do domu bardzo bolą mnie nogi, które były na granicy skurczu.

Cad: 89/113


robota+sklep2

Środa, 30 kwietnia 2014 | dodano:01.05.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Solo
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
15.00 km
0.00 km teren
00:36 h
25.00 km/h
35.00 Vmax
15.0 °C
HRmax%
HRavg %
30 m. w górę
380 kcal

Bardzo późny wyjazd z pracy bo... wyszedłem z pracy poza dozwolonymi godzinami pracy i musiałem się tłumaczyć ochronie, która przeprowadziła mnie przez bramę.

robota+sklep

Wtorek, 29 kwietnia 2014 | dodano:01.05.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Solo
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
15.00 km
0.00 km teren
00:35 h
25.71 km/h
35.00 Vmax
15.0 °C
HRmax%
HRavg %
30 m. w górę
370 kcal

Udało się załatwić trochę zdezelowany miejsko-górski rower, którym dojeżdżam do pracy. Darowanemu rowerowi nie zagląda się w łańcuch więc nie wybrzydzam. Niestety nie mogę cisnąć jadąc do pracy bo później jestem tak spocony, że inni pewnie mają trudno wytrzymać. Wracając o 22:30 za to daję ostro w gary. 
Dobry rydz niż nic.

Godziesze

Czwartek, 24 kwietnia 2014 | dodano:24.04.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Solo
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
49.57 km
0.00 km teren
01:28 h
33.80 km/h
47.40 Vmax
17.0 °C
163 HRmax 88%
146 HRavg 79%
145 m. w górę
1285 kcal

Próbowałem dziś jechać mocniej ale rezultat tej jazdy określę jednym słowem: Tragedia. Tam - z wiatrem, powrót - pod wiatr. Nogi nadal zamulone a powrót to już kompletna udręka przy tragicznie wolnym tempie. Chyba jeszcze potrzebuję regeneracji po ostatnich dniach jazdy w górach - człowiek nie przywykł do tak ekstremalnych (jak dla mnie) treningów. Trzeba trochę odpuścić i nawet planowana deszczowa pogoda temu sprzyja.

Cad: 86/112

Powrót na niziny

Środa, 23 kwietnia 2014 | dodano:23.04.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Solo
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
39.06 km
0.00 km teren
01:15 h
31.25 km/h
46.80 Vmax
19.0 °C
162 HRmax 88%
142 HRavg 77%
58 m. w górę
977 kcal

W planach było około 60km wokół miasta ale kiedy będąc w Gorzycach zobaczyłem w oddali nadchodzące od wschodu olbrzymie, ciemne i czarne chmury z błyskawicami postanowiłem skrócić trasę i wracać czym prędzej do domu. 10 minut po powrocie rozpadało się na dobre.
Jazda rozpoczęła się bardzo opornie. Po świętach ten jeden dzień odpoczynku to jednak za mało i nogi strasznie zamulone. Jednak z czasem kilometr za kilometrem rozkręcałem się i tak w okolicy Raszkowa jechało się już całkiem przyzwoicie. Dzisiejsza jazda jednak to nie trening a rozkręcenie nóg.

Cad: 87/116

lekko przed swietami

Piątek, 18 kwietnia 2014 | dodano:18.04.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Solo
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
40.41 km
0.00 km teren
01:21 h
29.93 km/h
47.80 Vmax
15.0 °C
155 HRmax 84%
133 HRavg 72%
220 m. w górę
933 kcal

Delikatna i bardzo spokojna pętelka przed maratonem treningowym planowanym w sobotę, niedzielę i poniedziałek. Pod wzniesienia strasznie jest ciężko, ale to własnie znaczy, że trzeba się przełamać i trenować wzniesienia tak bardzo jak to możliwe. Oby tylko pogoda dopisała.

Cad: 83/114

Turystycznie wokół Ostrowa

Poniedziałek, 31 marca 2014 | dodano:31.03.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Solo
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
53.12 km
0.00 km teren
01:52 h
28.46 km/h
40.70 Vmax
15.0 °C
140 HRmax 77%
120 HRavg 66%
125 m. w górę
897 kcal

Jak to miło i przyjemnie przejechać się po okolicy, dreptając z "nóżki na nóżkę". Można na nowo odkrywać miejsca gdzie zazwyczaj zerka się na licznik i patrzy prosto przed siebie. Dziś kompletny lajcik gdzie nawet pod drobne wzniesienia jechałem jakbym był conajmniej na składaku. Zapomniałem kompletnie o wysiłku a kolana dziękowały mi serdecznie za dzisiejszą jazdę.

Cad: 82/114