Informacje

avatar
slonski
, który bryka w okolicach miasta wyspa z dużej polski
38979.28 km wszystkie kilometry
10134.16 km (26.00%) w terenie
58d 08h 04m czas na rowerze
28.06 km/h avg

Kategorie

Fuerza.22   Interkol.133   Jas-Kółka.11   KKS Pruślin.164   Solo.192   SpinRoller.269   test.3   Wielowieś Lap.11  

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Moje rowery

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy slonski.bikestats.pl stat4u

Archiwum

Wpisy archiwalne w kategorii

Interkol

Dystans całkowity:9491.52 km (w terenie 807.34 km; 8.51%)
Czas w ruchu:315:23
Średnia prędkość:30.10 km/h
Maksymalna prędkość:68.30 km/h
Suma podjazdów:36360 m
Maks. tętno maksymalne:184 (102 %)
Maks. tętno średnie:160 (87 %)
Suma kalorii:246635 kcal
Liczba aktywności:133
Średnio na aktywność:71.36 km i 2h 22m
Więcej statystyk

Chynowa na MTB

Sobota, 25 października 2014 | dodano:26.10.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
54.00 km
28.00 km teren
02:25 h
22.34 km/h
45.00 Vmax
5.0 °C
170 HRmax 92%
145 HRavg 78%
500 m. w górę
2200 kcal

Kilka rundek w grzybowym lesie Chynowa/Antonin z Bazylem i interkolową czołówką. Jechało mi się dobrze, staram się żyłować dużą kadencję. Przez tą jazdę tętno wariuje ale nogi kręcą lekko. Przyjechałem mało zmęczony ale wieczorny skurcz dwójki przypomniał, że wysiłek był i trzeba jednak spokojniej wejść w treningi. Tymczasem jeszcze przerwa od poniedziałku do czwartku a później już powoli zaczynam trochę częściej trenować, np: 4-5 treningów w tygodniu.


klubowy rozjazd

Niedziela, 5 października 2014 | dodano:05.10.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
71.80 km
0.00 km teren
02:17 h
31.45 km/h
58.70 Vmax
9.0 °C
168 HRmax 91%
134 HRavg 72%
290 m. w górę
1960 kcal

Za oknem pochmurno i zimno i z wielką niechęcią zwlokłem się aby przygotować się na dzisiejszy trening. Trochę obawiałem się tempa ale okazało się ostatecznie, że tempo było bardzo miarowe i spokojne. Przygrzałem się nieco na Kotłów ale za to udało się utrzymać kadencję > 90 rpm co cieszy. Powrót przez Wysocko i do domq.
Cieszę się, że nie ma wariacji i szaleństwa w tym okresie sezonu bo w końcu trzeba kiedyś dać nogom odpocząć.

Cad: 92/122

Mikstat i powrót

Czwartek, 2 października 2014 | dodano:02.10.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
44.20 km
0.00 km teren
01:27 h
30.48 km/h
49.60 Vmax
13.0 °C
168 HRmax 91%
142 HRavg 77%
200 m. w górę
1322 kcal

Z najmocniejszym spokojny trening na Mikstat. Mimo, że spokojny i nie zmęczyłem się bardzo to klima miała problemy. Pewnie zbyt ciepło się ubrałem. Nadal jazda spokojna i na zwiększonej kadencji w trybie typowo odpoczynkowym. Pod Kotłów udało się przekręcić na kadencji 90-93 rpm - to cieszy.

Cad:91/125

Godziesze i powrót

Wtorek, 30 września 2014 | dodano:30.09.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
48.75 km
0.00 km teren
01:32 h
31.79 km/h
45.90 Vmax
17.0 °C
173 HRmax 94%
141 HRavg 76%
210 m. w górę
1370 kcal

Krótki spokojny trening z najmocniejszym. Na początku leciutko, później troszkę przyspieszyłem aby się rozgrzać. Jeszcze jeden interwał na Godziesze ledwo utrzymałem. Powrót zupełnie na luzie lekko z wiaterkiem.
Samopoczucie dużo lepsze choć tętno wyraźnie wyższe niż zwykle. Szkoda tylko, że dzień coraz krótszy.

Cad: 92/119

Wielowieś lap w prawo

Wtorek, 23 września 2014 | dodano:23.09.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
38.80 km
0.00 km teren
01:10 h
33.26 km/h
47.50 Vmax
11.0 °C
163 HRmax 88%
135 HRavg 73%
100 m. w górę
985 kcal

Krótki i szybki wypad ze ścisłą czołówką interkolową. Na szczęście dziś odpoczynkowo więc nie ciepiałem. Temperatura spada ale jeśli tylko jest powyżej 10 stopni - jest dobrze.

Cad: 94/124

zwykła jazda w okolicy

Wtorek, 16 września 2014 | dodano:17.09.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
66.00 km
0.00 km teren
02:07 h
31.18 km/h
55.00 Vmax
18.0 °C
176 HRmax 95%
143 HRavg 77%
250 m. w górę
1940 kcal

Na Krotoszyńskiej jazda z chłopakami oraz z jednym niemal zawodowcem, który doprowadził mnie prawie do palpitacji serca 176bpm przy wjeździe do Mikstatu. Poza tym bardzo spokojnie. Na koniec pękła śrubka od obejmy podsiodłowej - po raz drugi w przeciągu 2-ch miesięcy. Teraz trzeba kupić porządną obejmę polecaną przez zawodowców ;)

Cad: 85/121

zabawa na góralu

Niedziela, 24 sierpnia 2014 | dodano:24.08.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
55.30 km
40.00 km teren
02:38 h
21.00 km/h
55.00 Vmax
18.0 °C
167 HRmax 90%
138 HRavg 75%
350 m. w górę
2340 kcal

Wyjątkowo dziś na góralu, gdyż do południa nie wybrałem się na Rynek. 25min przed wyjazdem dostaję SMS z hasłem "na góralu", tak więc co szybko wypięcie z trenażera, założenie nowego koła, pompowanie kół, smarowanie łańcucha, zapinanie i lekka regulacja hamulców i wio na trasę - kierunek Chynowa.
Krążyliśmy dziś po fajnych rundkach w lesie gdzie dało się zasapać nieraz też pieszo bo nie dało rady podjechać na naprawdę krótkie ale strome wzniesienia. Przy okazji wiatr, deszcz i grad urozmaicały nam trasę ale jak przystało na twardzieli nie poddawaliśmy się i kręciliśmy nadal. Powrót przez łaki i pola też miały swój urok.
Co prawda techniki nie mam za grosz a i forma to nie to co wiosną tego roku jednak zabawa była klawa. Moja duża jak na kolarza waga i piach nie dały poszaleć. Raz nawet przy dużej prędkości tak wbiłem się w piach przednim kołem, że w pewnym momencie zauważyłem tylko jak kierownica szybko przelatuje pode mną. Chwilkę po tym lądowałem miękko na piasku z rodartymi spodenkami interkolowym :(

Podsumowując trening na plus i trzeba będzie częściej jednak pokręcić na MTB nawet w sezonie.



szybkie 60km

Środa, 13 sierpnia 2014 | dodano:13.08.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
63.76 km
0.00 km teren
01:51 h
34.46 km/h
51.00 Vmax
22.0 °C
163 HRmax 88%
133 HRavg 72%
295 m. w górę
1433 kcal

Trening "na spokojnie" ze ścisłą czołówką rankingu klubowego to dla mnie zawsze zaszczyt ale nie zawsze przyjemność. Dziś natomiast nie było męki a miarowa jazda z przyzwoitą prędkością po zmianach. Może moje zmiany były nieco bardziej oszczędne ale dawałem z siebie ile się dało. Generalnie wszystko "w tlenie" poza dwoma momentami: pod Chełmce gdzie jednak trochę sapałem oraz za Ołobokiem w drodze do domu gdzie miałem zamiar utrzymać prędkość 37kph do lasku ale się nie udało.

Po tym już zupełnie leciutko a sama końcówka szybciej bo zaczęło już delikatnie kropić.
Chyba zaczynam delikatnie odbijać się od dna bo noga jakaś taka mniej zmęczona po treningach.

Cad: 94/121

konfuzjolowo

Niedziela, 10 sierpnia 2014 | dodano:10.08.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
107.50 km
0.00 km teren
03:16 h
32.91 km/h
56.00 Vmax
30.0 °C
160 HRmax 86%
140 HRavg 76%
420 m. w górę
2610 kcal

Trochę się wdało zamieszania w dzisiejszy trening w rezultacie czego trening odbył się w 2-ch grupach. Ostatecznie jakoś się dowiozłem do końca choć na górkę w Ose wjechałem z Maciejem z lekkim osunięciem. Piciu w Międzyborzu i z Sośni już mocno. Wyskoczył Schelck i dał niesamowity odpał mocy, tak że złapaliśmy go dopiero w Odolanowie. Wcześniej jednak Rafał a ciut później Adi próbowali go dojść a ja dysząc jechałem za nimi. Nawet Grzesiu chwycił z nim bazę ale nie dał rady. Trzeba powiedzieć, że to był naprawdę świetny odjazd.
Na Rynku już tylko Kuba, Schleck, Wojtek, kolega do 3-go składu Amber i kolega z usa.

Dalo się zmęczyć ale były też lżejsze momenty - całość na plus..

Cad: 92

rundka Mikstat, Odolanów

Piątek, 8 sierpnia 2014 | dodano:10.08.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
73.60 km
0.00 km teren
02:16 h
32.47 km/h
58.00 Vmax
28.0 °C
160 HRmax 86%
140 HRavg 76%
210 m. w górę
1820 kcal

Jazda z ekipą spod Lewiatana. Do Rososzycy zaczęło się podkręcanie tempa. Potem przycisnął Schleck,poprawił Kuba a ja złapałem szczęśliwie Przema i dotrwałem do Strzyżewa. Stamtąd spokojnie pod Mikstat choć konówki mi trochę zabrakło aby utrzymać się na kole. Potem znów gaz w dół z wiatrem, ponowna poprawka na dłuuuugiej zmianie Przema przed Odolanowem. Choć byłem już blisko to nie udało się dojść Michała na tablicę.

Dobre samopoczucie, dobra jazda.

Cad: 92