Informacje

avatar
slonski
, który bryka w okolicach miasta wyspa z dużej polski
38979.28 km wszystkie kilometry
10134.16 km (26.00%) w terenie
58d 08h 04m czas na rowerze
28.06 km/h avg

Kategorie

Fuerza.22   Interkol.133   Jas-Kółka.11   KKS Pruślin.164   Solo.192   SpinRoller.269   test.3   Wielowieś Lap.11  

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Moje rowery

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy slonski.bikestats.pl stat4u

Archiwum

Wpisy archiwalne w kategorii

Interkol

Dystans całkowity:9491.52 km (w terenie 807.34 km; 8.51%)
Czas w ruchu:315:23
Średnia prędkość:30.10 km/h
Maksymalna prędkość:68.30 km/h
Suma podjazdów:36360 m
Maks. tętno maksymalne:184 (102 %)
Maks. tętno średnie:160 (87 %)
Suma kalorii:246635 kcal
Liczba aktywności:133
Średnio na aktywność:71.36 km i 2h 22m
Więcej statystyk

w sam raz

Środa, 6 sierpnia 2014 | dodano:06.08.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
62.70 km
0.00 km teren
01:58 h
31.88 km/h
56.30 Vmax
25.5 °C
162 HRmax 88%
137 HRavg 74%
160 m. w górę
1420 kcal

Krótki trening ze ścisłą czołówką - dla mnie w sam raz. Na początku spokojnie ale z czasem coraz szybciej. Ponieważ krótki dystans starałem się nie oszczędzać lecz przed Tarchałami moje zmiany zaczęły się skracać a przed Wysockiem pod wzniesienie jednak nie dałem rady utrzymać tempa chłopaków. Tak jakby brakowało mi siły w nogach. Na tym etapie sezonu już wiele siły nie wypracuję ale przynajmniej popracuję nad kadencją.
Fajny trening a przy tym krótki i treściwy. Trenując z tą ekipą nie ma mowy o braku motywacji ;) nawet jeśli czasem dostaję w kość a wlaściwie w mięśnie.

Cad: 93/132

wschodnia rundka

Wtorek, 5 sierpnia 2014 | dodano:06.08.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(1)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
84.03 km
0.00 km teren
02:34 h
32.74 km/h
57.50 Vmax
21.0 °C
164 HRmax 89%
140 HRavg 76%
270 m. w górę
1885 kcal

Na pętli interkolowa czołówka i jeden maruder czyli ja. Czuję, że będę cierpiał bo ostatnia dyspozycja fatalna. Jednak nie jest źle i co prawda pod Godziesze lekko zostaję na przyspieszeniach ale jadąc równym tempem dochodzę chłopaków na górce. Potem znów odjazdy i przyspieszenia ale, że jest na prostej to jakoś daję radę. Tętno szaleje ale jest fajna zabawa.
Potem pod wiatr ze Schleckiem jednak pozostała dwójka nie odpuściła i tak po kilku km zostaliśmy skasowani. Przed Chełmcami na ostrym zakręcie nie łapię kółka Przema i czołowy wiatr zrobił swoje - znów pilnowałem tyłów.
Za Chełmcami chłopaki poczekali i jedziemy spokojnie do domu. Od Ołoboku do rososzycy przyspieszamy ponownie ze Schleckiem ale pogoni za nami nie było. Potem jeszcze moje jedno przyspieszenie na tablicę przed Sieroszewicami oraz Ostrów, jednak bez odpowiedzi.

Czy to optymalna temperatura czy inny powód ale jestem zadowolony z treningu.
Chyba jakieś światełko w tunelu się pojawia bo dziś czułem się super dobrze.

Cad: 94/119

wolno, ciężko i upalnie

Niedziela, 3 sierpnia 2014 | dodano:04.08.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
77.82 km
0.00 km teren
02:27 h
31.76 km/h
47.60 Vmax
30.0 °C
154 HRmax 83%
128 HRavg 69%
145 m. w górę
1569 kcal

Wybrałem się dziś z Kubą na niedzielną przejażdżkę. Od początku nie mogłem rozkręcić nogi i właściwie zostało mi do końca. Po drodze spotkaliśmy jakiegoś kolarza, którego dogoniliśmy i który chciał się popisać i uciec nam jadąc w porywach nawet 45kph. Na szczęście szybko się zmęczył a my skręciliśmy na Skalmierzyce. W Szczurach słabo się czułem i poprosiłem o kilka minut przerwy. Na chwilkę się poprawiło ale słabość ponownie mnie szybko dopadła. Potem jeszcze w Lamkach mała przerwa i tak dojechaliśmy do Ostrowa. 
Nie wiem co się ze mną działo czy to odwodnienie, przegrzanie czy słaba forma a może wszystko na raz.
Nie zaliczam treningu do udanych a po przyjeździe do domu zasnąłem na 3h, po których nogi miałem jak z waty.

Cad: 90

powtórka

Środa, 30 lipca 2014 | dodano:30.07.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
61.13 km
0.00 km teren
01:55 h
31.89 km/h
68.30 Vmax
32.0 °C
161 HRmax 87%
139 HRavg 75%
265 m. w górę
1480 kcal

Nawet krótszy dystans niż wczoraj, trening trochę spokojniejszy ale też nie zupełny luz. Na górki w równym i stałym średnim tempie byłem w stanie wjechać. Końcówkę chłopaki lekko poszaleli, to już było poza moim zasięgiem więc jechałem miarowo aby ich samotnie dogonić.

Cad: 92/116

trasą MITT

Wtorek, 29 lipca 2014 | dodano:29.07.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
68.35 km
0.00 km teren
02:06 h
32.55 km/h
64.90 Vmax
30.0 °C
168 HRmax 91%
139 HRavg 75%
360 m. w górę
1626 kcal

Dwie rundki z Przemem,Schleck'ie i Błażim. Generalnie spokojnie poza kilkoma momentami przyspieszenia gdzie niestety za każdym razem pilnowałem tyłów. Nie napawa to nadzieją ale cóż, trzeba się pogodzić, że w tym roku nie poszaleję. Pozostaje cieszyć się z każdego treningu co też czynię: było super!

Cad: 90/121

interkolowa laba

Niedziela, 27 lipca 2014 | dodano:27.07.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
100.91 km
0.00 km teren
02:59 h
33.82 km/h
49.00 Vmax
30.0 °C
161 HRmax 87%
130 HRavg 70%
170 m. w górę
2030 kcal

Z powodu małej ilości snu juz byłem bliski z rezygnacji z dzisiejszej jazdy ale jakoś udało się wstac z łózka i rozkręcic.
Na Rynku sporo osób bo przyjechali ludzie z Kalisza, zaproszeni przez Kubę oraz kilka osób z Kawalerii. 
Tak sobie jedziemy ale kaliszanie przyciskają i nawet ktoś tam odjechał za Odolanowem ale doszliśmy ich w Sulmierzycach.
Potem utworzyła się grupka amatorów na przodzie, z którymi się załapałem więc i jechałem z nimi na zmianach gdzie prędkośc dochodziła nawet w okolice 40kph.
Przed Miliczem odpadła połowa i został Schleck,Adi,Kuba,ja i ktoś. Czekamy w cieniu na pozostałych i nadal w spokoju jedziemy do Krotoszyna. Tempo nadal spacerowe bo większośc osob po cięzkim wczorajszym sciganiu w Zieleńcu.
Maly stop na napój przed Krotoszynem na stacji benzynowej i jedziemy do domu. 
Wyskakuje Adi, który mówi, ze tak rzadko jezdzi w niedziele a oni akurat dzis odpoczywaja, dlatego on nie ma zamiaru odpuszczac i jedzie mocno. Jazde wiec za nim z Kuba, od czasu do czasu dajac zmiany i tak sprawnie dojezdzamy do Ostrowa.

Tetno bardzo niskie bo i trening luzacki, jedynie upał dawał się we znaki.

Cad: 91/118

...dziś spokojnie...

Środa, 23 lipca 2014 | dodano:23.07.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
66.10 km
0.00 km teren
02:06 h
31.48 km/h
46.00 Vmax
20.0 °C
166 HRmax 90%
123 HRavg 66%
400 m. w górę
1390 kcal

Już miałem zrezygnować z jazdy ale przekonał mnie najmocniejszy zawodnik aby jednak się wybrać. Po kolejnym wspaniałym etapie na trasie TdF od razu przychodzi ochota na jazdę w kazdych warunkach pogodowych.
Jednak drogi już zdążyły wyschnąć po południowej ulewie zatem hop na rower i tuż po 18 jadę na pętlę.
Dziś jednak ku mojemu zdziwieniu rzeczywiście spokojnie. Ja co prawda trochę się dogrzałem pod Kotłów i z powrotem przed Mikstatem tak, że nie wytrzymałem własnego narzuconego sobie tempa.
Trochę poćwiczyłem jazdę pod górkę na wysokiej lub wyższej kadencji.
Bardzo dobrze jest pojeździć sobie tak zupełnie spokojnie i na luzie. Super trening, czas mile spędzony :)

Cad: 93/121

interkolowo w skwarze

Niedziela, 20 lipca 2014 | dodano:20.07.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(1)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
119.80 km
0.00 km teren
03:34 h
33.59 km/h
55.30 Vmax
32.0 °C
169 HRmax 91%
135 HRavg 73%
290 m. w górę
2444 kcal

Na Rynku dobre kilkanaście osób. Do Sośni spokojnie, potem tempo jest podkręcane. Dałem do Sośni ze 3 zmiany. W Domasławicach lekko zostałem ale z Maciejem i Zibim dojechaliśmy. W Wierzchowicach znów zostałem w 2-iej grupce z Maciejem, Rafałem, Adamem i Kubą.

Przed Miliczem postój na piciu. Powrót przez Sulmierzyce. Tempo zawrotne. Kiedy Błażej przycisnął z zamiarem małego odjazdu - przynajmiej tak to wyglądało, to dociągnąłem do niego. Właściwie to było wszystko na co było mnie stać bo zapłaciłem przez to zmęczeniem tak, że ledwo jechałem w dużym tempie. Kiedy Rafał odpuścił koło nie byłem już w stanie chwycić się grupki, na szczęście to było tuż przed Sulmierzycami. Potem najechałem na dziurę i coś wypadło. Wróciłem się ale to Rafałowi wypadł licznik.

Wracam do grupki na wyjeździe z Sulmierzyc - na szczęście czekają ale Rafał jest już ujechany i zostaje w tyle.
Czekamy na pozostałych w lekkim tempie i od Odolanowa trochę szybciej. Kiedy przyspieszam przed Ostrowem wiem, że spróbuję zawalczyć o tablicę. Niestety Błażej swoim rakietowym przyspieszeniem pozbawił mnie wszelkich złudzeń na zgarnięcie tablicy.

Ujechali mnie koledzy oraz warunki pogodowe. Teraz już schlodzony i wypoczęty.
Rewelacyjny ale też trudny trening. Super jest od czasu do czasu porządnie się zmęczyć.

Cad: 88/118

powtórka

Czwartek, 17 lipca 2014 | dodano:17.07.2014 | linkuj |
Uczestnicy
komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
85.14 km
0.00 km teren
02:36 h
32.75 km/h
57.20 Vmax
31.0 °C
165 HRmax 89%
132 HRavg 71%
260 m. w górę
1827 kcal

Ta sama trasa co wczoraj. Od Rososzycy przyspieszenia i rwanie tempa. Ledwo byłem w stanie się utrzymać. Adi pojechał sobie za Godzieszami w stronę Brzezin. Nikt nie chciał go gonić, tym bardziej, że czekaliśmy długo na Kubę. Póżniej przed kilka km przed Chełmcami Kuba złapał gumę przez co mieliśmy przymusowy postój.
Potem tempo stabilne i tak w spokojnym tempie wróciliśmy do Ostrowa zatrzymując się wcześniejw Rososzycy na napój.

Fajny trening, powoli wychodzę z małej zapaści i zaczynam czuć się lepiej na rowerze.

Cad: 90/122

wyjątkowo spokojne Chełmce

Środa, 16 lipca 2014 | dodano:16.07.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Interkol
  d a n e  w y j a z d u Jazda na rowerze
83.64 km
0.00 km teren
02:31 h
33.23 km/h
53.70 Vmax
29.0 °C
167 HRmax 90%
135 HRavg 73%
260 m. w górę
1825 kcal

4 osobowa ekipa i spokojne tempo z krótkimi przyspieszeniami tak w skrócie można opisać dzisiejszy trening.
Piękna pogoda i w miarę równe tempo spowodowało, że dzisiejsza jazda nie dała mocno w kość.

Cad: 90/119